Sprawozdanie ze zjazdu drużyn ZHA w Chorzowie 2017 oczami uczestnika
Czwartek:
Nasz pobyt na zjeździe rozpoczęliśmy od kolacji, po której, przebrani w mundury, spotkaliśmy się na dużej hali w celu rozpoczęcia zjazdu. Przywitaliśmy wszystkie drużyny i po „świeczce” w drużynach zakończyliśmy nasz dzień.
Piątek:
Po porządnej rozgrzewce udaliśmy się na śniadanie. Wszyscy najedzeni poszliśmy do parku na grę terenową. Małą przerwę w grze stanowił seans o kosmosie w Planetarium Śląskim. Po powrocie zjedliśmy obiad i zeszliśmy na rozpoczęcie sabatu. Gdy zakończył się wieczorny program prowadzony przez naszego kapelana, przebraliśmy się w mundury i rozpoczął się program związany z przyrzeczeniem nowych harcerzy, zuchów oraz Master Guide. Do kręgu harcerzy dołączyło dwóch ochotników, a ośmiu kolejnym harcerzom udało się osiągnąć stopień Master Guide. Ostatnim punktem przed ciszą nocną były różne zabawy, ciekawostki, pląsy, przyśpiewki, poprowadzone przez nowych Master Guide.
Sobota:
Sobotni dzień rozpoczął się od nabożeństwa, podczas którego nie zabrakło rozważań z Pismem Świętym, studium w grupach, modlitwy czy samego kazania i śpiewania. Następnie udaliśmy się do swoich klas, w których była sprawdzana nasza wiedza o Samsonie. Zaspokoiwszy głód bardzo smacznym obiadem mieliśmy czas wolny, do czasu następnego programu. Do końca Sabatu graliśmy w grę terenową na terenie szkoły, w której mieszkaliśmy. Wieczorem świętowaliśmy zakończenie Sabatu z rozważaniem kolejnego działu z życia Samsona. Nie zabrakło również śpiewów z zespołem, który towarzyszył nam od początku zjazdu. Po zachodzie słońca bawiliśmy się w przeróżne pląsy, zabawy i konkursy, aż do momentu ciszy nocnej.
Niedziela:
Ostatniego dnia zjazdu, po śniadaniu, przebraliśmy się w mundury i poszliśmy na ostatni program przed końcem zjazdu. Było to ostanie rozważanie Pisma Świętego z postaci Samsona. Na koniec pozostało już tylko ogłosić zwycięzców konkurencji organizowanych na zjeździe, wykonać wspólne zdjęcie i … można było rozjeżdżać się do domów.